Hygge – przepis na szczęście? cz. 2

Hygge – przepis na szczęście? cz. 2

W poprzednim poście o hygge (Hygge – przepis na szczęście? cz. 1) napisałam o pierwszej książce, która mnie urzekła. Jej niesamowitość to były słowa, ale i obrazy, i oczywiście przepisy. Druga z książek, która również mnie absolutnie urzekła jest zupełnie inna w wydaniu. Nie znajdziemy 

Hygge – przepis na szczęście? cz. 1

Hygge – przepis na szczęście? cz. 1

Nie będę czarować, jestem fanką hygge! I można się śmiać, że moda, chwyt marketingowy, podążanie za tłumem, co zapatrzony w trendy. Ale ten tred, ta moda wpisał się doskonale w to czego mi potrzeba. Wpisał się w wartości, które są mi bliskie, a to że 

Smaki Izraela

Smaki Izraela

Dziś trochę mniej będzie o gotowaniu, chociaż tylko pozornie mniej. Chciałam się z Wami podzielić książką, na którą wpadłam jakiś czas temu (dłuższy czas temu), jednak niezmiennie jestem zachwycona tym, co jest w środku. Książka Nidy Degutiene, nie tylko oferuje nam mnóstwo rozmaitych przepisów, ale